Obecna sytuacja epidemiologiczna na świecie stanowi zagrożenie we wszystkich niemalże krajach świata. Rozprzestrzeniający się koronawirus (COVID-19) jest szczególnie niebezpieczny dla osób leczących się onkologicznie z uwagi na fakt, że tego typu leczenie zwykle bazuje na eliminacji lub osłabianiu działania układu odpornościowego. Pacjenci onkologiczni stanowią więc szczególną grupę ryzyka w kontekście zakażenia koronawirusem.
Stowarzyszenie „The Leukemia & Lymphoma Society”, monitorując sytuację na świecie związaną z koronawirusem i jego szybkim rozprzestrzenianiem się, zwraca szczególną uwagę na pacjentów onkologicznych, którzy znajdują się w grupie podwyższonego ryzyka z uwagi na fakt obniżonej odporności. Stowarzyszenie jako organizacja zdrowotna podkreśla wagę przestrzegania wytycznych CDC, czyli amerykańskich Centrów Kontroli i Zapobiegania Chorobom (Centers for Disease Control and Prevention), by chronić zarówno siebie, jak i swoich bliskich przed zakażeniem.
Środki ostrożności
W pierwszej kolejności zwraca się uwagę na higienę – jest to podstawowe działanie zapobiegawcze, które ma na celu zahamowanie rozprzestrzeniania się wirusa. Mowa tu o częstym myciu rąk, używaniu chusteczek higienicznych, odkażaniu powierzchni najczęściej użytkowanych, zachowaniu ostrożności podczas kichania i kaszlu. Ważne jest także to, by nie tylko osoby o podwyższonym ryzyku zachorowania stosowały się do tych zasad, ale także osoby z najbliższego otoczenia [1].
Kolejną kwestią jest aktualizowanie swojej wiedzy dotyczącej szczepień na grypę, które dostępne są co roku. W kontekście pacjentów onkologicznych CDC zaleca inną niż standardowa drogę podawania szczepienia, jak również wskazuje nieco odmienny kalendarz szczepień z uwagi na fakt obniżonej odporności u tej grupy pacjentów [1].
W sytuacji, kiedy mamy do czynienia z objawami, które mogą sugerować zakażenie COVID-19, należy niezwłocznie skontaktować się z lekarzem, by zweryfikować możliwość ekspozycji na wirusa i zakażenie. Do głównych objawów, jakie sugerują zakażenie koronawirusem, należą duszności, kaszel i gorączka.
Inną kwestią są ewentualne podróże, które powinny bezwzględnie być omówione z lekarzem – zgodnie z zaleceniami CDC podróże na chwile obecną są zdecydowanie odradzane [1].
Konsultacja lekarska
Pomimo faktu, że pacjenci onkologiczni są bardziej narażeni na infekcję, zwłaszcza w kontekście obecnie panującego koronawirusa, i wiąże się ona z wysokim ryzykiem, jednak większość z nich jest już po leczeniu onkologicznym, a sam układ odpornościowy zwykle został już w znaczącej części odbudowany. Niemniej każdy z pacjentów, który jest pod opieką lekarza onkologa, niezależnie czy i na jakim etapie leczenia jest, powinien swoją sytuacje omówić z lekarzem w celu poznania najlepszych sposobów zabezpieczenia siebie. Każdy organizm jest bowiem inny i w inny sposób reaguje zarówno na leczenie onkologiczne, jak i na ewentualne zakażenie koronawirusem [2].
fot. panthermedia
COVID-19 jest nowo odkrytym wirusem, stąd nieznane są na dzisiaj specyficzne leki ani środki zapobiegawcze – medycyna i epidemiologia bazują na dotychczas zdobytej wiedzy. Pomimo tego specjaliści powołują się na informacje ogólne, które dotyczą ryzyka zakażeń u pacjentów onkologicznych. Niewątpliwie najlepszym sposobem zapobiegawczym jest unikanie wirusa, co ma szczególnie duże znaczenie u pacjentów, którzy aktualnie są poddawani chemioterapii czy u pacjentów po przeszczepie szpiku kostnego, gdzie układ odpornościowy jest tłumiony lub eliminowany całkowicie. Jeśli jednak istnieje możliwość, że objawy, jakie się pojawiają, związane są z koronawirusem, niezbędna jest pomoc lekarska. Co więcej w Stanach Zjednoczonych rozważane są ewentualności wizyt kontrolnych u pacjenta w sytuacjach kryzysowych lub rozmowa (wirtualna wizyta) z zespołem opieki, a nie fizyczna w klinice onkologicznej. Wizyta tego typu ma służyć nakierowaniu danej osoby i poinstruowanie jej celem podjęcia odpowiednich środków i działań [2].